Mimo, że oglądałem naprawde wiele filmów, a "Ostatniego Mohikanina" wielokrotnie to chyba nadal pozostaje najlepszym jaki kiedykolwiek miałem przyjemność obejrzeć.
no jeśli Ty dajesz ocene 8/10 takiemu "dziełu" jak Jestem Legendą albo 9/10 Apocalypto to mnie nie dziwi Twoja wypowiedz - w każdym razie i tak podejrzewam, że obejrzałem więcej filmów niż Ty:)
chory ? niby czemu? Uważam Troje za jeden z najlepszych filmów tego typu - jak będziesz pisał takie"argumenty" to daruj sobie
tak przy okazji "American History X" 10/10? Film dobry bez wątpienia, ale minus to za dużo patosu - szczególnie w ostaniej scenie."
A.I 9/10, Przylądek strachu 9/10? Atak klonów 9/10 Dalej masz cos do napisania?
Przylądek strachu to świetny film duzo lepszy lepszy od pierwowzoru,o roli De Niro juz nie wspomne obok Ojciec Chrzestny najlepsza jego zagrana rola.Seria gwiezdne wojny to dla mnie arcydzieło, popatrz sie na swoje sztumy gdzie dajesz 9/10 lub 10/10
a ile Titanic miał oskarów :)? Najwyraźniej to film doceniany nie tylko przeze mnie człowieku więc zastanów sie co piszesz. W dodatku 2 w historii najbardziej kasowy film - i najstarszy w pierwszej 10.
"Bloodsport" 8/10 :) "Obcy: Dedydujące starcie" 10/10 :) daj sobie spokój chłopie
Teraz to każdy śmieje się z Titanica, ale jak wszedł do kin i oglądaliśmy go na wielkim ekranie to wszystkim szczęka opadała do ziemi z wrażenia :)
Przylądek strachu to film co najwyżej dobry, ale nie wybitny(w dodatku mocno przewidywalny). De Niro to wielki aktor, jego rola w tym filmie jest dobra, ale to nie wystarcza. Najwyraźniej nie widziałeś takich filmów jak: "Dawno temu w Ameryce" , "Kasyno", "Taksówkarz" i wiele innych gdzie zagrał znacznie lepiej. Nie osłabiaj mnie człowieku, że "Atak klonów" to arcydzieło bo mi ręce opadają:)
Widziałem wszystkie te filmy są świetne i dostały u mnie bardzo wysokie oceny, ale w Przylądek strachu podobał mi sie bardziej.Co z tego ze Titanic miał tyle oskarów ,dla mnie ten film to tanie fikcyjne romanśidło na statku ktore tobie sie podobało i zwaliło cie z nóg najwidoczniej:)Bloodsport 8/10 ten film to klasyk kojarzy mi sie z dziecinstwem, a na kasecie vhs obejrzalem go z bratem chyba z 500razy, mam do niego sentyment a muzyka jest rewelacyjna.
Przylądek strachu nie miał w sobie niczego, co wnosiłoby go ponad przeciętność, sama dobra rola De Niro i Nolte nie wystarczy. Fabuła nie jest skomplikowana, akcja przewidywalna. To z tego, że ludzie, którzy zajmują się filmami całe życie i obejrzeli ich więcej w przeciągu roku niż Ty przez całe życie, docenili ten film tak samo jak ja (tyle oskarów to nie może być przypadek). A napisz mi w jakim filmie(oprocz dokumentalnego) nie ma wogole fikcji? Bloodsport owszem klasyka, rozumiem, że mozesz miec do niego sentyment podobnie zresztą jak ja - ale sam jako film jest przeciętny, przewidywalny i prosty. Muzyka to ważna część filmu, ale nie wszystko:)
Ali10/10 Film dobry ,ale dla mnie Wil Smith w tym filmie nie spełnił oczekiwan i zagrał co najmniej srednio.Wiem ze takiego boksera jak Muhammad Ali cieżko zagrać, to jedyne co go może usprawiedliwić:).A jak ty dajesz takiemu filmowi 10/10 to znaczy ze chyba niewiesz kto to był Muhammad Ali :)
Moim zdaniem "Ali" to zdecydowanie film wybitny, który zrobił na mnie duże wrażenie. Najwyraźniej go nie zrozumiałeś. Will Smith jak dla mnie zagrał najlepszą role w swojej karierze i wg mnie jest mocną stroną tego filmu. Jestem ponadto przekonany, że o Muhammedzie Alim, podobnie jak o samym boksie wiem wiecej niż Ty:)
Mylisz sie jestem fanem boksu, trenowałem kiedys a do tej pory w pralni wisi worek mam tarcze, kaski, caly sprzet heh i ogulnie intersuje sie boksem wiec to chyba ja mam wieksza wiedze.W filmie Ali powinien wystapic anonimowy aktor a nie Will Smith, bo on jest bardzo charakterystycznym aktorem i ma charakterysyczna facjate i ani razu nie poczułem w tym filmie ze on nim jest.W filmie Wściekły byk De Niro zagrał Lamotte i zagrał fantastycznie bez porównania, ale tez miał łatwiej bo Lamotta to Lamotta a Ali to Ali ciezko podrobic faceta z takim charakterem.
To ty sie mylisz bo oprócz tego, że jestem wielki fanem boksu(chętnie możemy skonfrontować naszą wiedze na temat tego sportu) to cały czas trenuje. Najwyraźniej zabrakło Ci wyobraźni:) W filmie "Ali" powinien wystąpić taki aktor jak Will Smith i pisanie w stylu "W filmie Ali powinien wystapic anonimowy aktor a nie Will Smith, bo on jest bardzo charakterystycznym aktorem i ma charakterysyczna facjate i ani razu nie poczułem w tym filmie ze on nim jest" jest absurdalne i głupie. Smith zagrał najlepszą rolę w karierze w najlepszym filmie w jakim występował. De Niro zagrał genialnie we "Wściekłym byku" ale to nie ma nic do rzeczy. Ciekawe czemu krytycy filmowi zarzucali Smithowi, że nawet zbyt bardzo upodobnił sie do Muhammada Aliego, a zbyt mało było aktorstwa ?
Czepiłes sie filmu A.I.ze dałem 9/10.Oglądałem dużo dramatów a ten jest jedynym który mnie o mało do łez nie doprowadził.Film świetny ma klimat,a Osement zagrał kapitalnie
Film A.I. to film dobry, ale na pewno nie na 9/10. Pisanie co Cie doprowadziło do łez, a co nie - to kwestia indywidualna, ja tak samo moge napisać np. z "Titaniciem".
Własnie kwestia indywidualna czyli ten film wedlug mojej oceny zasługuje na 9/10 :)
No właśnie od książki nie mogłem się oderwać a film bardzo mi się dłużył. I najdziwniejsze jest to, że film jest niby perfekcyjny: świetna gra, genialna muzyka, piękne zdjęcia itd. a mimo to nie ma tak wielkiego nastroju jak książka, więc te 2h wydawały mi się niemiłosiernie długie
Świetny film, klimatem i poziomem wykonania bije większość współczesnych produkcji na głowę.
Cieszę się, że są ludzie, którym ten film się podoba. Aczkolwiek, ja do nich nie należę, z pewnością. Film raczej narzucony, nie wybrany z własnej inicjatywy, może dlatego od początku nie nastawiałam się na 'arcydzieło kinematografii'. Kompletnie nie mój gatunek, przyznam, że choć męczyłam się na tym filmie, nie żałuję spędzonego czasu. Dałam 7, troszeczkę wymuszone, będąc pod wpływem ludzi, którzy próbowali mnie do niego przekonać, zachwycając się nim do granic niemożliwości.. Pozytywy: zdjęcia, muzyka.
ok tylko nic konkretnego nie napisała:) Tak przy okazji jak można dać "Tańczącemu z wilkami" ocene 1/10? przecież to jest kompromitacja
Można. Ja nie oceniam Twojego gustu, więc nie rozumiem dlaczego Ty to robisz. Patrząc na oceny twoich filmów zauważyłam, że mamy całkiem inny gust filmowy. Ani ten, ani "Tańczący z wilkami" do mnie nie trafia. Musisz z tym jakoś żyć. ;)
heh ale ja nie oceniam ;) Tylko nie rozumiem, a życ i tak będe z tym. W kazdym razie myślisz, że film który zdobył kilka oscarow (w tym za najlepszy film) zasługuje na 1/10;) Zastanów sie czy z Tobą jest coś nei tak(tzn. czy zrozumiałaś ten film) czy z samym filmem?
Dalej nie rozumiesz. Nie każdemu może się spodobać się ten film. Z różnych przyczyn. I tylko dlatego, że film dostał kilka Oskarów mam być jego wielką fanką? Nie. Mam swoje zdanie, swój gust. I mam prawo go ocenić, jak tylko chcę, bo to moja ocena. I zapewniam Cię, że ze mną wszystko w porządku.
Nie nie masz być jego wielką fanką, ale 1/10 to niesprawiedliwa ocena dla takiego filmu. Wiadomo, że masz prawo do każdej oceny i nikt tego nei neguje, ale prawda jest taka, że nie rozumiesz tego filmu:)
Być może film do mnie nie trafia. Bo nie lubię westernów. To się nie zmieni. Przykre, że aż tak się przejmujesz oceną filmu.
Cóż za dyskusja rozgorzała na temat wspaniałego filmu. Widzę że ktoś nie do końca rozumie przesłania forów dyskusyjnych. Każdy może wyrażać własną opinie ;)